Dnia 2 marca, w niedzielę, w Bielsku Podlaskim miało miejsce nietypowe zdarzenie z udziałem policji. Władze prawa próbowały zatrzymać do kontroli drogowej kierującego volkswagenem, który przekroczył dozwoloną prędkość na drodze. Jednakże, mimo nakazów, kierowca nie zastosował się do wydanych sygnałów i zdecydował się na ucieczkę. Obecnie, prowadzone są intensywne działania mające na celu jak najszybsze zatrzymanie sprawcy tej sytuacji.
Całe zamieszanie rozpoczęło się na krzyżówce ulic Białowieskiej oraz Hołowieskiej. Tam policjanci usiłowali powstrzymać kierowcę volkswagena, jaki poruszał się po drodze z prędkością znacznie wyższą od dopuszczalnej. Sierżant Konrad Karwacki, rzecznik prasowy podlaskiej policji poinformował, że mundurowi wydali kierowcy polecenie zatrzymania się. Mimo to, ten nie zastosował się do sygnałów i podjął ucieczkę. W wyniku tej sytuacji doszło do kolizji drogowej, kiedy to radiowóz marki Kia uderzył w słup. Na szczęście, pomimo zniszczeń pojazdu, żadnemu z funkcjonariuszy nic się nie stało.
Obecnie policja prowadzi intensywne poszukiwania kierowcy volkswagena. Władze apelują do wszystkich świadków zajścia oraz osób, które mogły zauważyć uciekający pojazd, o przekazanie wszelkich informacji, które mogą przyczynić się do zatrzymania sprawcy. Kontakt z policją można nawiązać poprzez Komendę Powiatową Policji w Bielsku Podlaskim.