Avia Świdnik z łatwością wygrała 3:0 z Sokołem Sieniawa na swoim terenie. Drużyna w żółto-niebieskich barwach plasuje się na drugiej pozycji w klasyfikacji, utrzymując punktowy dystans do lidera – Wieczystej Kraków. Warto przypomnieć, że do awansu do drugiej ligi uprawniony jest tylko triumfator rozgrywek.
Patryk Małecki, autor pierwszego gola w meczu, wyraził radość po wygranej ze Sokołem Sieniawa, który okazał się być trudnym rywalem. Sokół wcześniej pokonał Garbarnię w Krakowie (z wynikiem 4:3) i zremisował z Wieczystą Kraków (wynik 1:1). Małecki przyznał, że spodziewali się trudnego spotkania i takie też było, szczególnie w pierwszej połowie. Zaznaczył jednak satysfakcję, że to jego drużyna zdobyła pierwszą bramkę. Chociaż mieli jeszcze szanse na zwiększenie prowadzenia przed przerwą, nie udało im się to osiągnąć.
W drugiej części meczu, Avia Świdnik całkowicie zdominowała rywala, tworząc przez to wiele sytuacji bramkowych. Małecki uważa, że była to pewna wygrana. Wyrażał radość z tego powodu i zapowiedział, że od poniedziałku będą się przygotowywać do ostatniego meczu na swoim stadionie w tym roku, przeciwko KS Wiązownicą, który odbędzie się 11 listopada o godzinie 13.